Recenzja spektaklu „Czechow.Opowiadania”

Bardzo nam miło czytać takie recenzje o naszych przedstawieniach. Autorką jest
Pani Agnieszka Kminikowska. Recencja została opublikowana 14 czerwca 2013 r. na blogu teatralnym http://a-cup-of-teatr.blogspot.com Dziękujemy i polecamy bloga!

teatr on-zdjecie recenzja

 Czechow wiecznie żywy!

„Czechow. Opowiadania” – TEATR O.N. w Teatrze Kamienica
W tym tygodniu byłam na gościnnym występie w Teatrze Kamienica  Teatru O.N. z niezwykłym spektaklem powstałym na bazie opowiadań Czechowa. Dlaczego przedstawienie było niezwykłe? 
 
Po pierwsze – świetnie się na tym spektaklu ubawiłam! Na prawdę ostatnio komedia to dość często wybierana przez teatralnych twórców forma ekspresji, a jednak często zdarza się tak, że te komedie okazują się raczej ciężkostrawną papką i widz ma nie lada zadanie, aby odgadnąć co właściwie jest śmiesznego w tym, co powinno być śmieszne…
 
Tu było zupełnie inaczej cała widownia bawiła się wyśmienicie – humor Czechowa jest nie do podrobienia.  Dużą więc rolę ma tu sam tekst – co z resztą wspaniale pokazuje, że po klasykę też warto sięgać! Niemniej  spora jest to też zasługa wspaniałych aktorów i ich (niekiedy) brawurowego wręcz wcielenia w role. Doprawdy do dziś mam uśmiech na twarzy, gdy przypomnę sobie „Oświadczyny” w wykonaniu Pauliny Rosiak, Pawła Przybysza i Michała Wiszowatego.
 
W tym miejscu wspomnę, że Teatr O.N. jest teatrem zawodowym aktorów z niepełnosprawnością (o czym celowo nie pisałam wcześniej), który jednak w niczym nie ustępuje teatrom aktorów bez niepełnosprawności. Wręcz powiedziałabym, że np. rewelacyjny w swojej roli Michał Wiszowaty mógłby swobodnie stać się inspiracją dla niejednego aktora, grającego na warszawskich scenach. 
 
Poszczególne sceny były dopracowane w szczegółach, widać tu włożony ogrom pracy aktorów, który pięknie procentuje na scenie. I nawet małe potknięcia, jak zapomnienie fragmentu tekstu zostały z uśmiechem, spontanicznie „ograne”. Szczególne wyrazy uznania dla Krzysztofa Goleniowskiego, który podczas tego wieczoru zadebiutował na teatralnych deskach, a zagrał tak, jakby robił to od lat. 
 
Dynamiki przedstawieniu dodaje wymieszanie scen między sobą – dzięki czemu nie oglądamy jednego opowiadania „od deski do deski”, ale przewija się ono w kilku odsłonach. Bardzo zgrabny zabieg reżyserski 🙂
 
Dodatkowo spektakl dobitnie udowadnia jak aktualna jest literatura Czechowa – porusza tematy ludzkie i międzyludzkie, jednocześnie pokazując, jak w zwierciadle (czasem krzywym) nasze słabości charakteru i awanturnicze skłonności. Takie to wszystko ludzkie, że aż piękne 🙂 
 
Sztukę w tym wykonaniu zdecydowanie polecam – nie tylko dlatego, że dochody z biletów zasilają budżet Fundacji „Nie tylko…” i Teatru O.N., ale też dlatego, że zobaczycie kawałek wartościowego teatru. Natomiast Teatrowi Kamienica gratuluję pomysłu zaproszenia tego spektaklu w swoje gościnne progi i liczę na częściej 😉
Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.